Były mąż zaatakował żonę – trafił pod policyjny dozór
Pod koniec ubiegłego tygodnia, w Żywcu, doszło do aresztowania mężczyzny podejrzanego o przemoc wobec byłej żony. Śledczy, po wyczerpującym dochodzeniu zapoczątkowanym przez zgłoszenie samej pokrzywdzonej, podjęli zdecydowane działania. Kobieta zgłosiła, że przez około tydzień była obiektem gróźb, które ostatecznie przerodziły się w fizyczny atak.
Atak na ulicy w Żywcu
Do niebezpiecznego incydentu doszło, gdy kobieta przechodziła przez jedną z ulic miasta. Została wtedy zaatakowana przez byłego męża, który uderzył ją pięścią w tył głowy. Skutkiem tego ataku były obrażenia, które, choć nie zagrażały jej życiu, zostały sklasyfikowane jako lekki uszczerbek na zdrowiu. To wydarzenie zmusiło pokrzywdzoną do złożenia oficjalnego zawiadomienia na policji.
Sprawca przyznaje się do winy
Po zatrzymaniu mężczyzny, szybko przyznał się on do zarzucanych mu czynów. W odpowiedzi na te przyznania, prokurator w porozumieniu z śledczymi wprowadził środki zapobiegawcze. Nałożono na niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do ofiary na odległość mniejszą niż 50 metrów, a także zakaz wszelkiego kontaktu, zarówno bezpośredniego, jak i pośredniego.
Możliwe konsekwencje prawne
Zgodnie z obowiązującym prawem, za popełnione przestępstwa mężczyzna może zostać skazany na karę pozbawienia wolności do trzech lat. Śledztwo nadal jest w toku, a organy ścigania analizują wszelkie zebrane dowody w celu przygotowania pełnego aktu oskarżenia.
Cała sytuacja podkreśla, jak ważne jest szybkie reagowanie na wszelkie przejawy przemocy domowej i stosowanie odpowiednich środków prawnych, aby zapewnić bezpieczeństwo ofiarom. Sprawa ta może również stanowić przestrogę dla innych, że prawo stoi na straży ochrony pokrzywdzonych i podejmuje surowe kroki wobec sprawców.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Żywcu
