Proboszcz z Cięciny i jego polityczne kazania
Ksiądz Henryk Zątek, proboszcz parafii w Cięcinie, małej miejscowości położonej blisko Żywca, wywołał kontrowersje swoimi wystąpieniami. Znany już swoim parafianom z doktoratu z teologii oraz żywej działalności duszpasterskiej od 2020 roku, teraz szczególnie przykuł ich uwagę. Podczas swoich homilii nie omieszkał poruszyć temat wyborów parlamentarnych, które odbyły się 15 października. Ksiądz Zątek nie tylko podał sugestie, na kogo nie powinno się oddać głosu, ale także potępił tych, którzy postąpili inaczej niż on sam.
Na łamach mediów społecznościowych pojawiły się różne reakcje parafian na te kazania. Szczególnie zapadła w pamięć relacja jednego z nich, który uczestniczył we mszy niedługo po wyborach, gdzie ksiądz Henryk Zątek wrócił do politycznych zagadnień. Wśród różnych wypowiedzi podczas tego nabożeństwa mężczyzna wyróżnił kilka: „już poprzednim tygodniu skierował nas na jakie aspekty zwracać uwagę podczas wyborów”, „podkreślił, na których kandydatów sam by nigdy nie oddał głosu”, „zauważył, że ma trudności z pogodzeniem się z niektórymi naukami papieża Franciszka” oraz „powiedział, że Konstytucja to tylko dokument, który można dowolnie modyfikować”.